piątek, 15 maja 2020

Na zły nastrój najlepsze!


Jak mam chandrę i zły humor, to sobie włączam tę przekomiczną piosenkę i od razu robi mi się lepiej. Genialne, a pani Krysia prima sort Absolutne mistrzostwo świata!!! Klasa sama w sobie! A klasę się ma, a nie miewa, a Zachwatowicz z pewnością ma! A jak ktoś zapyta, co to jest prawdziwa sztuka, powiem, że to jest właśnie to! Nikt inny nie wykona tego lepiej, są tacy artyści, których piosenek nie powinien śpiewać nikt poza nimi samymi i tak też jest z tą piosenką. Istny brylant w śród tanich szkiełek! No cóż młodzi adepci sztuki aktorskiej, czy kabareciarze oglądajcie i uczcie się od najlepszych...
Pani Krystyna kobieta renesansu: historyk sztuki, scenograf, kostiumolog, występowała w słynnej Piwnicy pod Baranami, aktorka filmowa głównie w filmach swojego męża mistrza Andrzeja Wajdy. Cóż mogę jeszcze napisać, cudowna, mądra, ciepła i niebywale inteligentna kobieta, artystka, wspaniały człowiek no uwielbiam!
Jak ktoś napisał pod klipem w komentarzu:   
„Nie dość , że ładna . To jeszcze zdolna - cholera jasna *”
„Poznałem Panią Krysię w roku 2002. Nie wiedziałem, że taka była ładna za młodu. Nie dziwię się Wajdzie - też bym zwariował.”
 A na koniec ciekawostka:  „Jerzy Vetulani profesor konferansjer Piwnicy pod Baranami (1954–1961) tak pisał o swoich czasach w Piwnicy: Był również Miki Obłoński (artysta piwniczny), z którym byliśmy do siebie bardzo podobni. Legenda mówi, że Krysia Zachwatowicz pomyliła się: chciała się umówić ze mną, a umówiła się z Mikim i za niego wyszła za mąż.
Na pianinie akompaniuje Stanisław Radwan 
Występ podczas jubileuszu Piwnicy Pod Baranami w Pieskowej Skale (1966 rok)



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad...

Wczoraj Tadeusz Woźniak, dziś Jerzy Stuhr..

    Poznałam obu panów, pana Wożniaka podczas Ogólnopolskich Spotkani Młodych Autorów i Kompozytorów Smak Myśliborzu w 2004, a pana Stuhra d...