W niedzielę zaprosiła nas koleżanka Eliza i jej mąż na śniadanie. Mieszkają z dziećmi niedaleko Łazienek. Przyjęli nas po królewsku, oboje ciepli, sympatyczni, bardzo mili i gościnni. Po wyśmienitym śniadaniu Eliza zabrała nas do Królewskich Łazienek, gdzie sobie spacerowałyśmy i podziwiałyśmy biegające po parku wiewiórki. Biegały nam prawie przy samych nogach, bardzo ruchliwe zwierzątka. Natomiast w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski obejrzałyśmy wystawę „Badiucao – Chiny. Opowieść prawdziwa” wernisaż prac artysty, którego boi się świat. Wystawa zrobiła na nas niesamowite wrażenie, porażała, bo jest to między innymi historia pokazana w grafikach, instalacjach mówiąca o ciągłym łamaniu praw człowieka, manipulowaniu pamięcią historyczną. Momentami ciary po plecach szły, a więcej o wystawie i artyście można poczytać tu: „Badiucao – Chiny. Opowieść prawdziwa” Po wystawie poszłyśmy do kawiarni, która mieściła się też w tym samym budynku czyli Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Wypiłyśmy dobrą kawę i zjadłyśmy ciastko. Było bardzo fajnie, przyjemny klimat kawiarni, miła obsługa i pyszne desery. Niestety nasza wycieczka dobiegła końca i musiałyśmy wracać do domu. Eliza zawiozła nas na dworzec, pożegnałyśmy się i wsiadłyśmy do pociągu powrotnego. Warszawa od Olsztyna nie leży daleko, komunikacja kolejowa jest bardzo dobra, więc pewnie po nowym roku znowu odwiedzimy stolicę...
Aniu!
OdpowiedzUsuńMiałaś wspaniały, niezapomniany weekend. Życzę by Twoje marzenie spełniło się.
Pozdrawiam:)
Warszawę bardzo lubię. Tyle miejsc jest tam do zwiedzenia, tyle ciekawych historii do wysłuchania. Bardzo wymowna jest ta wystawa. Z chęcią bym ją obejrzała. Musi robić wrażenie!
OdpowiedzUsuńTak miejsc do zwiedzania w naszej pięknej stolicy mnóstwo, a na wystawę trafiłyśmy przypadkiem i na prawdę ciary momentami szły, jak się te wszystkie „rzeczy ” oglądało z bliska. Ja uwielbiam zwiedzanie, poznawanie nowych miejsc Polski. Zawsze jak jestem w jakimś mieście, szukam czy maja tam muzeum, no i oczywiście uwielbiam kawiarnie! Pozdrawiam!
Usuń