poniedziałek, 25 stycznia 2021

Nie żyje Andrzej "Püdel" Bieniasz. Miał 66 lat




Andrzej Püdel Bieniasz - niepokorny gitarzysta, kompozytor i autor tekstów zmarł w środę w wieku 66 lat po ciężkiej chorobie.
„Uznajemy dwa akordy – ryje w kubeł, zamknąć mordy” – często powtarzał Püdel. Nie bał się mówić tego, co myśli, śmiał się z konwenansów i poprawności politycznej. Z muzyką był związany od czasów studenckich. W 1981 roku, w przerwie od studiów na krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego (bo przecież żaden szanujący się muzyk nie kończy Akademii Muzycznej), razem z aspirującym poetą Piotrem Markiem oraz gitarzystą Andrzejem Potoczkiem założył zespół Düpą. – Düpą poprzez swobodne zachowanie na scenie stara się parafrazować różne rodzaje muzyki oraz zachowanie gwiazd rocka, reggae i punku – wyjaśniał na pierwszych koncertach grupy Piotr Marek. Grupa słynęła nie tylko z muzyki, ale też ze swobodnego stylu życia. Początek lat 80. minął im w oparach haszyszu i wódki Bałtyk. Bieniasz wspominał, jak przed słynnym koncertem w Piwnicy pod Baranami muzycy ukradli sutannę księdzu, który spotykał się z ich koleżanką. – Szliśmy wtedy na koncert Zwierzyniecką, Piotr Marek w tej pomalowanej sutannie, obwieszony wyćwiekowanymi pasami, z kolekcją kilkudziesięciu medali leninowskich na piersi. Dookoła czereda punków w skórach, wytapirowane panny. A tu z którejś przecznicy wychodzi prawdziwy ksiądz. Myślałem, że trupem padnie, jak nas zobaczył. Więcej można poczytać tu-"Niestety, żegnaj Przyjacielu". Nie żyje Andrzej Püdel Bieniasz, założyciel Püdelsów


 Andrzej Bieniasz -gitarzysta, kompozytor i autor tekstów. O śmierci artysty poinformowano na oficjalnej facebookowej stronie zespołu Pudelsi, którego był współzałożycielem i liderem. Andrzej "Pudel" Bieniasz odszedł w wieku 66 lat, po walce z nowotworem. Zmagał się z rzadkim i podstępnym chłoniakiem z komórek płaszcza. By mu pomóc, zorganizowano zbiórkę pieniędzy.

Od siebie dodam świetna pod każdym względem kapela, teksty, muzyka genialne, nie jest to miałka popowo sieczko-papka!

1 komentarz:

  1. Niestety nie znałam tego pana. Jednak wyrazy współczucia się należą.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad...

Wczoraj Tadeusz Woźniak, dziś Jerzy Stuhr..

    Poznałam obu panów, pana Wożniaka podczas Ogólnopolskich Spotkani Młodych Autorów i Kompozytorów Smak Myśliborzu w 2004, a pana Stuhra d...