Simply Red jeden z moich ukochanych zespołów, absolutnie uwielbiam ich piosenki, są doskonałe, oni jako jedni z pierwszych łączyli w swojej twórczości soul, pop, rocka i muzykę taneczną. Utorowali drogę takim artystom, jak chociażby Jamiroquai czy M People. Słychać to w singlowym "Shine On", stanowiącym odę do początku lat 90. Wtedy to bowiem ekipa dowodzona przez Micka wydawała odnoszące sukcesy single, z których najpopularniejsze to "Stars" i "Something Got Me Started". Czuję się tutaj klimat funkowej dyskoteki, na której wszyscy świetnie się bawią, panie proszą panów do tańca, a każdy z nich w trakcie takowego przeżywa swoją drugą młodość. W latach osiemdziesiątych na listach przebojów pojawiła się chyba jedna z najpiękniejszych piosenek tego zespołu romantyczna, nostalgiczna ballada "Holding Back The Years", którą Mick napisał mając siedemnaście lat (grał w tedy w założonym przez siebie zespole Frantic Elevators), dla tego z racji młodego weku niesie ona tak ogromny bagaż emocjonalny. Z jednej strony Hucknall opisuje sytuację, w której mody człowiek zbliża się do wieku, kiedy musi opuścić dom rodzinny i rozpocząć dorosłe życie, z drugiej natomiast wspomina swoje własne trudne dzieciństwo, wychowywał się tylko z ojcem, gdyż matka zostawiła ich, gdy miał trzy latka. Do piosenki zrealizowano piękny i trochę sentymentalny teledysk. Utwór nadal brzmi fantastycznie,można zamknąć oczy i odpłynąć, a obrazy przewijają się jak w kalejdoskopie. Piosenka ma też niesamowity aranż, a głos Hucknala brzmi fantastycznie i buduje niesamowite emocje, tyle w nim smutku. Mick to wyśmienity wokalista, kompozytor i autor tekstów z burzą rudych, kręconych włosów i oczywiście niebywałą charyzmą sceniczną. Każda płyta Simply Red jest doskonała, nie nagrywają słabych utworów, a nawet jeśli nagrają jakiś cover, to jest on dużo lepszy niż oryginał, jak choć by piosenka z 1988 roku "If You Don't Know Me By Now", którą w 1972 roku nagrał Harold Melvin & The Blue Notes.
Simply Red - If You Don't Know Me By Now (Official Video)
W 2015 roku z okazji 30 zespołu nastąpiła jego reaktywacja i pojawiła się nowa świetna płyta "Big Love". Płyta jest ukłonem w klimaty i stronę brzmień, które wyniosły Micka i spółkę na szczyty list przebojów. Z tego krążka moją ulubioną piosenką jest właśnie tytułowa "Big Love"
Big Love (Live at Ziggo Dome, Amsterdam)
Big Love-wersja płytowa
Na koniec dodam, że Mick Hucknall jest już na takim etapie, że spokojnie może odcinać kupony od sławy. I rzeczywiście robi to, ale z klasą i na poziomie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad...